piątek, 29 maja 2015

Piątek, 29.05.2015 r.

   Kolejny dzień prac związanych z nowym szambem. I chociaż fakt zaistnienia nowego szamba powinien pozytywnie nastrajać, to jednak widok spustoszeń jakie przy tym następują przyprawia o smutek zaprawiony goryczą niemocy. Zdaję sobie sprawę, że przy takich pracach zawsze powstają jakieś zniszczenia, ale w tym przypadku jest to zupełnie coś innego.

   Projektant w swoim projekcie nie uwzględnił żadnego nasadzenia wokół domu i w ogóle na posesji. Rosną dawno posadzone świerki srebrzyste, które są już znacznych rozmiarów. Projektant jednak nie dostrzegł ich. Nie widział też innych rzeczy. No cóż. Albo kierował się jakimiś wytycznymi, albo wykonał bubel, bo nic innego nie potrafił zrobić. 

   Podczas kopania robotnicy weryfikują nieprawdziwe dane naniesione na projekcie, albo znajdują nie naniesione elementy (np. rura doprowadzająca wodę ze studni do mieszkania). 

   Miało być szybko, sprawnie i bezproblemowo. Teraz pomimo starań robotników (o co są proszeni) dochodzi do dewastacji tego co zostało przeze mnie wykonane i pielęgnowane.


   Krótko mówiąc: Wielkie szambo!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ramka kontaktowa

trwa inicjalizacja, prosze czekac...