środa, 1 lipca 2015

Środa, 01.07.2015 r.

   Prace przy szambie trwają nadal i nie widać końca. Wykonawca jakby wstydził się tego co robi. Zastanawiałem się z czego wynika takie zachowanie? Obserwując ich pracę, starałem się znaleźć odpowiedź na to pytanie. I znalazłem! Przyczyną tego jest mierna fachowość tych panów. Końcowe prace to wyraźnie pokazały.

   Już samo rozpoczęcie prac wskazywało na ich umiejętności. Olbrzymie wykopy. Prace w stylu, a może się uda? Teraz gdy przyszło wszystko połączyć, wycięcie otworu w rurze sprawiało kłopot. Łączenie rur przy pomocy młotka i śrubokręta. W efekcie musiało coś pęknąć, coś się złamać. 

   Za płytko wkopany zbiornik i teraz po podłączeniu nagle zmalała jego pojemność. Wlot rury jakieś pół metra poniżej górnej krawędzi. Łączenie na piankę montażową zamiast zaprawy. Dużo by wymieniać! Wszystko to stało się powodem do dziwnego zachowania wykonawcy. Nerwowość gdy dokumentowałem prace. Aż boję się myśleć w jaki sposób zakończy prace trwające już ponad miesiąc przy założeniu, że potrwają trzy dni (tak deklarował wykonawca w styczniu, gdy był na lustracji terenu).

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ramka kontaktowa

trwa inicjalizacja, prosze czekac...